W środę (5 lipca) na placu Nowy Targ doszło do niebezpiecznych zdarzeń. 33-letni Serhii S. zaatakował nożem dwie osoby – mężczyznę i kobietę odpoczywających na leżankach. Sprawca ataku został tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy, ale za zarzucone czyny grozi mu dożywocie.

Jak ustalono, w godzinach południowych w dniu 5 lipca, 33-letni Serhii S. podszedł do śpiącego na leżance parkowej na placu Nowy Targ Yevheniia K. i usiłując zabić ww. mężczyznę, z impetem zadał mu co najmniej dwa ciosy nożem w tym jeden w podbrzusze, a drugi w plecy, powodując ranę kłutą podbrzusza i ranę kłutą okolicy łopatki lewej z przerwaniem ciągłości powierzchni (złamaniem) łopatki lewej, które to obrażenia naruszyły czynności narządów ciała na czas powyżej dni siedmiu i naraziły pokrzywdzonego na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Podejrzanemu ogłoszone zostały zarzuty z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 148 § 1 kk i art. 157 § 1 kk i art. 160 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk tj. m. in. usiłowania zabójstwa – wyjaśnia Anna Placzek-Grzelak, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.

Co więcej, nożownik zaatakował również odpoczywającą na leżance parkowej na placu Nowy Targ, osiemdziesięciopięcioletnią Zofię P. powodując u niej ranę kłutą prawej ręki.

Mężczyźnie ogłoszono także cztery inne zarzuty, w tym zabrania pojazdu marki Volvo V40 w celu krótkotrwałego użycia, kradzieży butów o wartości 1780 zł, kosmetyków o wartości 780 zł, telefonu o wartości 700 zł i innych.

Podejrzany został przesłuchany w czwartek (7 lipca). Przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył wyjaśnienia. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.

 

Foto: Pixabay