Na początku grudnia 2022 roku informowaliśmy o niesamowitym odkryciu, jakim było odnalezienie rzeźby Neptuna, która znajdowała się niegdyś na placu Nowy Targ. We wrześniu ubiegłego roku ruszył remont placu, wraz z którym pojawiły się pytania o fontannę. Trwające obecnie prace nie obejmą jej odbudowy, ale Wrocławskie Towarzystwo Miłośników Historii złożyło w Urzędzie Miejskim petycję o przywrócenie Neptuna w historycznej formie.
Odkrycie fragmentów fontanny było dla wszystkich zaskakujące, ponieważ już dawno uznano je za zaginione. Szczątki rzeźby zostały zabezpieczone w Muzeum Miejskim, a ich autentyczność potwierdzili historycy sztuki – mgr Barbara Andruszkiewicz oraz dr Romuald Nowak z Muzeum Narodowego we Wrocławiu.
– W związku z zapowiedziami budowy fontanny na rewitalizowanym pl. Nowy Targ pragniemy zwrócić się Państwa z propozycją i ponownym apelem o odbudowę dawnej fontanny Neptuna w jej historycznym kształcie. Chociaż obecna zabudowa pl. Nowy Targ dalece odbiega od przedwojennej, wodotrysk w historycznej formie byłby doskonałym uzupełnieniem tego miejsca – elementem podkreślającym długą i bogatą historię placu. Jej powrót na swoje miejsce byłby sporą atrakcją turystyczną, z fontanna wiąże się bowiem wiele fascynujących opowieści z przeszłości naszego miasta – argumentuje Wrocławskie Towarzystwo Miłośników Historii.
Barokowa fontanna Neptuna, nazywana również Gabeljürgen, czyli w tłumaczeniu Jurek z widłami, została wybudowana w 1732 roku na ówczesnym Neumarkt. Postać Neptuna mieściła się na kolumnie, u której podstawy znajdowały się cztery delfiny – właśnie z ich pysków tryskała woda. Sama kolumna była wsparta na czterech nimfach morskich i ustawiona na misie stylizowanej na muszlę.
Pod koniec II wojny światowej, zarówno fontanna, jak i zabudowa placu uległy zniszczeniu, a szczątki Neptuna zaginęły. W 2010 roku pozostałości fontanny zostały odkopane przez archeologów podczas wykopalisk, które były wykonywane pod budowę parkingu podziemnego. Jak się z czasem okazało, nie były to elementy oryginalnej, barokowej rzeźby Neptuna, bowiem ta została zastąpiona nową figurą podczas jednej z XIX w-wiecznych konserwacji fontanny.
– Dzięki zaangażowaniu archeologów z Uniwersytetu Wrocławskiego udało się zgromadzić około 50% substancji zabytkowej. Kilkanaście odnalezionych fragmentów barokowej fontanny – w tym niekompletna rzeźba samego Neptuna – powróciły do Wrocławia i zostały zabezpieczone w Muzeum Miejskim, oddziale sztuki cmentarnej przy starym cmentarzu żydowskim przy ul. Ślężnej – wyjaśniają członkowie Wrocławskiego Towarzystwa Miłośników Historii.
Zrekonstruowany Neptun z całą pewnością cieszyłby się tak dużą popularnością jak Szermierz na pl. Uniwersyteckim czy Niedźwiadek stojący przy Ratuszu.
– Cudowne odnalezienie fontanny Neptuna to dobra okazja, by przywrócić Wrocławiowi jeden z jego dawnych symboli. Nie jest to wyłącznie relikt dawnych czasów. To zabytek o wyjątkowym dla historii naszego miasta znaczeniu. Przede wszystkim jednak idea odtworzenia go wpisze go w teraźniejszość naszego miasta, historię tworzoną już przez najmłodsze pokolenia wrocławian – przekonują Wrocławscy Miłośnicy Historii.
Petycja nie została jeszcze rozpatrzona, a o dalszych działaniach związanych z Neptunem będziemy informować na bieżąco.
Foto: mat. Wrocławskie Towarzystwo Miłośników Historii / zbiory Fotopolska