Wczoraj informowaliśmy o próbach odnalezienia zaginionego Macieja Konopki, który we wtorek wyszedł z mieszkania udając się w nieznanym kierunku. Poszukiwania niestety nie zakończyły się szczęśliwie.

25-latek opuścił swoje mieszkanie zlokalizowane przy ul. Siemiradzkiego we wtorek 25 maja, około godz. 13:00 i udał się w nieznane miejsce. Dokumenty Macieja zostały w mieszkaniu, natomiast telefon, który zabrał ze sobą był nieaktywny. Ostatnie logowanie komórki zostało odnotowane we wtorek o godz. 15:00 w Siechnicach.

Samochód młodego mężczyzny odnaleziono w środę 26 maja około godz. 21:30, w miejscowości Blizanowice. W wyniku dalszych poszukiwań prowadzonych przez Policję z psami tropiącymi, Straż Pożarną oraz rodzinę i znajomych, około północy w gęstych krzakach przy terenach przemysłowych w Blizanowiach, odnaleziono ciało Macieja.

Trwa śledztwo wyjaśniające okoliczności śmierci 25-latka. Obecny na miejscu prokurator wykluczył wstępnie udział osób trzecich w tym zdarzeniu.

 

Foto: Facebook/SOS Zaginięcia / KMP Wrocław