Wielu mieszkańców Wrocławia wie, że w mieście jest dużo miejsc, które noszą imiona znanych osób z dziejów Polski lub wybitnych wrocławian. Lecz nie każdy może wiedzieć, że na wrocławskim Szczepinie od 2007 roku mieści się skwer “największego Belga wszech czasów” św.o. Damiana De Veuster. W tym artykule opowiemy wam, kim był św. Damian i dlaczego w tym miejscu powstał skwer o takiej nazwie.

Józef de Veuster urodził 3 stycznia 1840 roku w belgijskim miasteczku Tremelo. W wieku 19 lat przyjął imię Damian i rozpoczął nowicjat w Zgromadzeniu Najświętszych Serc Jezusa i Maryi w Louvain. W 1863 postanowił wraz z grupą misjonarzy wyjechać na Hawaje w ramach rozpowszechnienia kultury chrześcijańskiej.

W roku 1873 Damian jako wolontariusz zdecydował się wyjechać na hawajską wyspę Molokai, gdzie znajdowała się kolonia osób chorych na trąd. Warto zaznaczyć, że poza ojcem Damianem, nikt więcej nie odważył się na dobrowolny wyjazd na tą wyspę. Dzięki swoim staraniom Damian zmniejszył przestępczość i wznowił religijność na tej wyspie. Pełnił funkcję nauczyciela, lekarza i kapłana. Pracował tam przez 11 lat. 15 kwietnia 1889 roku ojciec Damian zmarł wskutek zarażenia się trądem.

Obecnie św. Damian de Veuster jest patronem chorych na trąd i wszystkich odtrąconych. W 2005 roku na swojej ojczyźnie został ogłoszony “największym Belgiem w historii”.  W 1995 r. został beatyfikowany przez Jana Pawła II, a w 2006 r. kanonizowany przez Benedykta XVI.

15 marca 2007 roku, Rada Miejska Wrocławia wydała decyzję o nadaniu skweru nazwę św. o. Damiana de Veuster. Nazwa skweru ma na celu upamiętniać św. Damiana jako belgijskiego misjonarza, który poświęcił swoje życie pomagając chorym na trąd.

Obecnie skwer jest sercem Szczepina, na którym mieszkańcy mogą aktywnie spędzać swój czas. Raz na miesiąc organizowany jest tutaj Pchli Targ –  miejsce, na którym można nabyć lub wymienić różne używane towary oraz produkty o niskich cenach. W ramach Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego 2018 na tym skwerze w maju 2019 roku powstał plac zabaw dla starszych dzieci.

Tekst: Grzegorz Szein

Foto: Fotopolska / Serce Szczepina