„Gorące przyciski” we wrocławskich autobusach. Od 1 września w ponad stu autobusach pojawi się piktogram, który będzie wskazywał ten przycisk.

System będzie działał tak samo jak w tramwajach. Pozwoli to nie otwierać na przystankach drzwi, z których nikt nie będzie korzystał, co spowoduje, że w czasie upałów nie będzie uciekało z autobusu zimne powietrze, a w czasie chłodnych dni, ciepłe. Gorące przyciski będą działały w części taboru. Drzwi w reszcie autobusów (starszego typu) będą otwierać się jak do tej pory, automatycznie.

 

Źródło: Wrocławski kierowca