Są bardzo smaczne i ma zbawienny wpływ na nasz organizm. Ale przede wszystkim są fioletowe. Z zewnątrz wyglądają w zasadzie jak bardziej jak buraki, a po rozkrojeniu zaskoczy nas, fioletowy kolor. Mowa o ziemniakach, które właśnie trafiły na półki Lidla. Normalny ziemniak, który sinieje w środku, raczej nie nadaje się do spożycia. Tutaj jest dokładnie odwrotnie. A przy tym jest bardzo zdrowy. 

Fioletowa odmiana, która trafiła do Lidla, w Europie jest szczególnie popularna we Francji. Vitelotte (tak je nazywają miejscowi) są chętnie uprawiane w rejonie Pikardii. Pierwsze wzmianki pojawiły się o nich na początku XIX wieku. Wtedy stały się popularne na paryskich targowiskach.

Warto urozmaicić swój obiad o nowe, rzadko spotykane ziemniaki. W internecie znajdziecie wiele przepisów co można z nich przyrządzić.

Foto: smartlifebites