W poniedziałek (8 kwietnia) administratorzy Galerii Neon Side poinformowali o zaplanowanym na czwartek demontażu neonów z podwórka przy ul. Ruskiej. Zgodnie z opublikowanym komunikatem, negocjacje z Urzędem Miasta nie przyniosły oczekiwanych efektów, w związku z czym galeria miała zniknąć. Ostatecznie w środę (9 kwietnia) doszło do kolejnych ważnych rozmów, dzięki którym neony pozostaną na swoim miejscu.

Z przedstawicielami Fundacji spotkał się wiceprezydent Jakub Mazur, a następnie prezydent Jacek Sutryk. Podczas przeprowadzonych rozmów udało się ustalić najważniejsze elementy porozumienia.

Na najbliższej sesji Rady Miejskiej (zaplanowanej na 18 kwietnia) pod głosowanie trafi uchwała w sprawie wrocławskich neonów. Zgodę na finansowanie projektu muszą bowiem wydać radni. Obecnie obowiązująca umowa została zawarta prawie dziesięć lat temu. Nowa umowa będzie na taki sam okres. Miasto będzie ponosić koszty napraw, modernizacji i energii, zużywanej do podświetlania napisów.

To będzie dobra umowa, zabezpieczająca interesy obu stron. Powiedziałbym, że zostały do dopracowania przecinki i kropki. Będziemy rozwijać to miejsce w dobrym, wrocławskim duchu. Być może pojawią się w tym wnętrzu podwórzowym także kolejne neony – mówi wiceprezydent Jakub Mazur.

Jak przekonują urzędnicy, miasto docenia rolę promocyjną, jaką odgrywają neony przy Ruskiej. Tylko od 2017 roku zainwestowało w ich ekspozycję i bieżące naprawy ponad 500 tys. zł. Ten obszar to jednak coś więcej niż „tylko” neony. W kamienicach w tym podwórku prowadzona jest działalność społeczna i kulturalna. To komplementarna przestrzeń. Wrocław wydał na remonty na tym obszarze kilka milionów złotych.

Doceniamy też wkład pracy i serca właściciela neonów, który uratował je od zapomnienia i zniszczenia – dodaje Jakub Mazur.

Nie dojdzie do zapowiadanego na czwartek demontażu neonów przez właściciela.

Wiszą one na terenach miejskich. Zapowiedź ich zdjęcia wynikała z obawy, że właściciele neonów mogliby zostać obciążeni kosztami korzystania ze ścian niebędących ich własnością. Nie mamy takich zamiarów. Podpisaliśmy deklarację, że do momentu podpisania tej właściwej, dziesięcioletniej umowy, nie ma mowy o obciążaniu kosztami. Wiemy, że jest niecierpliwość mieszkańców, żeby doprowadzić tę sprawę do końca, ale odbyliśmy naprawdę dobre i konstruktywne rozmowy – dodaje wiceprezydent Mazur.

Administratorzy Galerii Neonów przekazali, że oczekują aktualnie na przesłanie ostatecznej wersji umowy uwzględniającej wszystkie uwagi.

Odnosimy wrażenie, że udało nam się wypracować kształt umowy, która będzie satysfakcjonować każdą ze stron. W tej chwili oczekujemy jedynie na przesłanie ostatecznej wersji umowy uwzględniającej uwagi zgłoszone w czasie tych rozmów zarówno przez Gminę Wrocław, jak i przez nas, a następnie przeprowadzenie właściwej procedury dla zawarcia umowy. Informujemy również, że w związku z deklaracją Gminy Wrocław, że nie będzie zgłaszać względem nas żadnych roszczeń związanych z faktem, że neony nie zostały zdemontowane w przewidzianym umową 30-dniowym terminie, podjęliśmy decyzję o zaniechaniu przeprowadzenia prac demontażowych, które zaplanowaliśmy na najbliższy czwartek – wyjaśniają.

Neony pozostaną więc na terenie podwórka przy ul. Ruskiej 46c, a ich miłośnicy mogą odetchnąć z ulgą.

galeria neonow ruska wroclaw

 

Foto: mat. prasowe / Miejsca we Wrocławiu