Zaginęła Wioletta Król mieszkająca na co dzień we Wrocławiu w okolicy ul. Ludwika Idzikowskiego. Kobieta wyszła z domu w sobotę (12 listopada) około godziny 15:30 i od tej pory nie nawiązała kontaktu z bliskimi. Rodzina pani Wioletty prosi o pomoc w poszukiwaniach.
Kobieta opuściła swoje miejsce zamieszkania z zamiarem udania się do pracy, do szpitala mieszczącego się przy ul. Grabiszyńskiej we Wrocławiu. Niestety nie dotarła do miejsca zatrudnienia, a jej telefon przestał być aktywny od około 18:00.
Zaginiona porusza się ciemnobrązowym Oplem Mokka o numerze rejestracyjnym DW8R372. Nie posiada przy sobie dokumentów.
Pani Wioletta ma 160 cm wzrostu, jest szczupłej budowy ciała, ma brązowe włosy sięgające do ramion oraz piwne oczy. W dniu zaginięcia ubrana była w białą, cienką kurtkę ortalionową, różową bluzkę, czarne spodnie dopasowane i białe buty sportowe.
Każdy, kto widział zaginioną lub zna miejsce jej pobytu, proszony jest o kontakt z numerem alarmowym 112.
AKTUALIZACJA:
Poszukiwania pani Wioletty zostały zakończone, a ich finał był niestety tragiczny, ponieważ odnaleziono ciało kobiety.
Foto: Facebook/SOS Zaginięcia