Choć obostrzenia związane z pandemią nie pozwalają na normalną działalność klubów, ich właściciele znaleźli sposób by obejść zakazy i ponownie otworzyć drzwi swoich lokali dla osób, które stęskniły się już za głośną muzyką, szaleństwem na parkiecie i kolorowymi drinkami.

Wielu właścicieli restauracji i klubów ma już dość ograniczeń, które nie pozwalają im otworzyć swoich lokali dla gości, dlatego szukają jakichkolwiek rozwiązań, umożliwiających im organizację imprez. Udało się to m. in. dwóm wrocławskim klubom – Boogie Club i Wall Street Club, które zapraszają na weekendową zabawę.

Kluby nie działają jednak w taki sam sposób jak przed pandemią, teraz odbywają się w nich „spotkania” nowego ruchu partyjnego, w których mogą wziąć udział wszyscy zainteresowani budowaniem jego struktur.

Jak można przeczytać w opisie wydarzeń zaplanowanych na ten weekend: „Budowanie struktur partii jest wydarzeniem zamkniętym, wejście na teren lokalu wyłącznie za wypełnieniem deklaracji wstępu do partii. Wymagane będzie wypełnienie zgłoszeniowe, które działać będzie jako deklaracja wstępu do partii. Deklarację należy mieć przy sobie przez cały czas przebywania na terenie lokalu.”

Pierwsze „spotkania” na Pasażu Niepolda odbyły się już w zeszły weekend i wzbudziły wśród nowych członków partii tak duże zainteresowanie, że postanowiono kontynuować akcję. Organizatorzy zapewniają, że przebywanie w klubie jest całkowicie bezpieczne, ponieważ przed, w trakcie i po każdym spotkaniu odbywa się profesjonalna dezynfekcja całego lokalu.

 

Tekst: CWC
Foto: Pixabay