Ogród Botaniczny Uniwersytetu Wrocławskiego otrzymał do testów metr sześcienny kompostu z konopi siewnych od jednego z największych polskich producentów tej rośliny i wyrobów z niej. W pierwszych dniach wiosny Ogród zbada, jak sprawdza się konopny kompost na zewnątrz i w szklarniach. To pierwszy taki projekt w Polsce.
Kompost konopny przyjechał do Wrocławia z Katowic, gdzie mieści się siedziba DobreKonopie.pl – producenta, który przekazał belę materiału o wielkości metra sześciennego do testów. Ogromna „próbka” pojechała do Wrocławia teraz, żeby można było łatwo zastosować ją w pierwszych dniach wiosny.
– Kompost konopny będzie w pierwszej kolejności wykorzystany do wzbogacenia podłoża na kwaterach w terenie otwartym, a następnie w warunkach szklarniowych. Wczesna wiosna, po rozmarznięciu gleby, będzie idealnym momentem na rozpoczęcie prac z tym nowym rodzajem kompostu – mówi Jolanta Kochanowska z wrocławskiego Ogrodu Botanicznego.
– Jest to pierwszy taki test w Polsce, ale najprawdopodobniej nie ostatni. Jeśli wrocławski Ogród Botaniczny będzie zadowolony z efektów, jesteśmy gotowi przekazać kolejną partię kompostu – mówi Ewa Melania Gryt. Niewykluczone, że firma z siedzibą w Katowicach złoży też propozycję innym tego typu polskim placówkom.
W trakcie żniw zbiera się i wykorzystuje przede wszystkim liście oraz kwiaty konopi, zawierające cenne związki, w tym CBD (kannabidiol) posiadający prozdrowotne właściwości. Pozostałą po żniwach słomę konopną przeznacza się na kompost – ten przekazywany do Ogrodu leżakował trzy sezony w magazynach firmy.
Słoma konopna może mieć całą gamę zastosowań: począwszy od uzyskiwania celulozy na cele papiernicze czy materiału budowlanego, skończywszy na przewodniku przyszłości – grafenie. Ponieważ jednak uprawa konopi była w Polsce zapomniana przez ostatnich 50 lat, technologie związane z wykorzystaniem słomy są w powijakach. Rosnące zainteresowanie uprawą tej niezwykłej rośliny, jakie ma miejsce w ostatnich latach daje nadzieję, że będą się one rozwijać. Póki co jednak, słoma konopna jest tylko naturalnym odpadem, który jednak ma znakomite właściwości wzbogacające glebę.
– Z badań laboratoryjnych jakie niedawno przeprowadziliśmy wynika, że poprawia strukturę gleby, zwiększając jednocześnie jej zasobność w składniki pokarmowe: potas, fosfor, azot, węgiel. Tym samym przyczynia się do poprawy ilości i jakości plonów – mówi Ewa Melania Gryt.
Wrocławski Ogród Botaniczny, którego działania są również ukierunkowane na badania naukowe, już jest bardzo ciekaw efektów wykorzystania nowego nawozu.
– Od lat używamy do nawożenia naszych roślin kompostu, który uzyskujemy na terenie Ogrodu. Mamy nadzieję, że dzięki kompostowi ze słomy konopnej rośliny będą silniejsze i będą lepiej rosły. Z wstępnych badań, których wyniki przekazała nam pani Ewa Gryt wynika m.in., że zawiera on próchnicę, która poprawia strukturę gleby. To ważne dla wszystkich roślin, a szczególnie dla wielu naszych wymagających bylin oraz roślin jednorocznych i pod nie właśnie, w pierwszym rzędzie, ten kompost zastosujemy – mówi Jolanta Kochanowska.
W polskim ogrodnictwie używa się – i słusznie – bardzo dużo nawozów organicznych poprawiających strukturę gleby i wzrost roślin. Nawóz organiczny pochodzenia zwierzęcego, czyli obornik dodatkowo ogrzewa podłoże. Miejsca takie jak Wrocławski Ogród Botaniczny wykorzystują wszelkie swoje zasoby do wytworzenia dobrego kompostu: ścięta trawa, odpadki spożywcze i „powystawowe” (np. z dyni), cienkie gałązki, liście o niskiej zawartości garbników. Atutem kompostów jest rozłożenie działania nawozowego w czasie, a także wielokierunkowość wpływu tych kompostów, zarówno na roślinę, jak i właściwości gleby.
Tekst: Farmer pl