„Wrocław. Sto mostów – milion uśmiechów” – to hasło nowego wrocławskiego neonu, który niedawno został zainstalowany na jednym z budynków osiedla Lokum Victoria przy ul. Tęczowej. Treść i projekt neonu zostały wyłonione w konkursie organizowanym przez Lokum Deweloper. 

Konkursowy neon nawiązuje do tego najsłynniejszego wrocławskiego neonu, który od ponad 50 lat wita podróżujących przybywających tu koleją. Wychodzący z budynku Dworca Głównego PKP widzą napis architekta Janusza Tarantowicza „dobry wieczór we Wrocławiu”. Nowy napis świetlny adresuje słowa do pasażerów pociągów jadących trasą E59, m.in. w kierunku  Poznania, Szczecina czy Gdyni oraz do mieszkańców miasta, którzy mogą wybrać się na spacer ulicą Tęczową. „Wrocław. Sto mostów – milion uśmiechów” ponownie podkreśla unikatową atmosferę stolicy Dolnego Śląska.

Neon został zainstalowany na jednym z budynków osiedla Lokum Victoria przy ul. Tęczowej 103 we Wrocławiu. Inwestycja, podobnie jak sam neon, łączy tradycję ze współczesnością. Obok nowoczesnej architektury mieszkaniowej zachowana i zrewitalizowana została część historyczna – dawna hala targowa, budynek biurowy oraz dawny budynek wagi.

Kolej na neon!

Konkurs został zorganizowany w 2016 r. przez firmę Lokum Deweloper przy współpracy Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu, Fundacji Neon Side Wrocław oraz Plastyka Miejskiego Wrocławia.  W pierwszym etapie wyłoniono hasło neonu – mieszkańcy Wrocławia i okolic przesłali ponad 1600 różnorodnych propozycji. Zwyciężyła treść zgłoszona przez Panią Dorotę Rogacz. Hasło oddaje charakter miasta – z jego rzekami i mostami – otwartego i przyjaznego dla wszystkich, zarówno mieszkańców jak i podróżujących.  – Wrocław. Sto mostów – milion uśmiechów – to przemiłe zdanie autorstwa Doroty Rogacz wita przyjezdnych jadących pociągiem. Konkurs na hasło i następnie formę plastyczną neonu wyłonił obiekt, który zapewne stanie się kolejnym charakterystycznym punktem tkanki miejskiej Wrocławia. Miasto od lat 60. słynie ze swoich neonów i teraz rozpoczyna nowy rozdział tej ciekawej tradycji. Te niewątpliwie szczególne dzieła sztuki autorstwa takich twórców jak Jerzy Werszler czy Janusz Tarantowicz doczekały się godnego następcy – mówi dr hab. Agata Danielak – Kujda, Prodziekan Wydziału Architektury Wnętrz i Wzornictwa, Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu.

W drugim etapie konkursu uczestnicy musieli opracować graficznie wybrane hasło na neon. Spośród 11 finałowych prac jury wyłoniło projekt Pana Dawida Celka, absolwenta Politechniki Wrocławskiej pracującego obecnie w Berlinie, projektanta i autora muralu poświęconego Davidowi Bowiemu
na warszawskim Żoliborzu. – Wziąłem udział w konkursie, bo to moim zdaniem świetna inicjatywa i jako architekta cieszy mnie, że nowo projektowane budynki wzbogacane są o takie elementy. To znacznie podnosi komfort użytkowania. Projekt pokazuje, że Wrocław, jako miasto stu mostów, buduje również mosty między ludźmi. A te mosty to uśmiech i otwartość ­– mówi Dawid Celek. Jak napisał zwycięzca w zgłoszeniu – praca opiera się na wpisaniu w hasło neonu połączonych znaków graficznych obrazujących most i uśmiech. – W drugim etapie konkursu brali udział między innymi studenci Akademii Sztuk Pięknych im. Eugeniusza Gepperta we Wrocławiu, przedstawiono wiele bardzo ciekawych propozycji, jednak to  praca autorstwa Dawida Celka – architekta i grafika ujęła jury bezpretensjonalnym, jasnym przekazem idei zawartej w haśle – dodaje dr hab. Agata Danielak – Kujda.

Podsumowaniem konkursu było uroczyste wręczenie nagród w sierpniu 2016 r. oraz wystawa wszystkich prac w Galerii Platon we Wrocławiu.

W nawiązaniu do tradycji

Wrocław może pochwalić się bogatą historią miejskich neonów. W latach 60’ i 70’ XX wieku wieczorami miasto rozświetlało się setkami takich reklam, miały je m.in. kina, sklepy, cukiernie, zakłady fryzjerskie i kwiaciarnie. Często te konstrukcje stawały się swoistymi dziełami sztuki, odznaczały się kreatywnością i ciekawymi rozwiązaniami, stając się wizytówką miasta. Część neonów udało się zachować do dzisiaj, między innymi dzięki działalności Fundacji Neon Side Wrocław, która zajmuje się renowacją
i ekspozycją zabytkowych obiektów. Wiele z nich można obejrzeć we Wrocławiu przy ul. Ruskiej.
W latach swojej świetności neony tworzyły magiczny klimat Wrocławia, były też stałym elementem miejskiej topografii. Potem zaczęły gasnąć, znikły praktycznie wszystkie. Dziś każdy, który udało
się uratować, cieszy, przenosi w bajkowy świat. Podobnie każdy nowo powstały przynosi radość, ociepla ulice miasta. Dlatego niezmiernie miło było uczestniczyć w konkursie na nowy neon, tym bardziej
że nawiązuje on do pięknej tradycji tzw. neonów społecznych, które nie służyły reklamie, a ich zadaniem było poprawianie przechodniom humoru i wywołanie uśmiechu – mówi Tomasz Kosmalski z Fundacji Neon Side Wrocław.

W sercu Wrocławia

– Dołożyliśmy wszelkich starań, by nasze osiedle Lokum Victoria było nie tylko komfortowe
i funkcjonalne, ale także bardzo dobrze wpisywało się w tkankę miejską i jednocześnie ją wzbogacało. Ponadczasowość i elegancję nowoczesnej zabudowy mieszkaniowej doskonale uzupełniają odrestaurowane elementy historyczne oraz unikatowy neon. Udało nam się przywrócić wrocławianom zapomnianą nieco część miasta. Dzięki kreatywności konkursowiczów i wsparciu merytorycznym partnerów konkursu powstał bardzo oryginalny projekt  
– mówi Bartosz Kuźniar, Prezes Zarządu Lokum Deweloper. Ponadto w wejściach do klatek schodowych nowych budynków prezentowane są archiwalne fotografie Wrocławia i okolic Dworca Świebodzkiego, ściśle związane z miejscem, w którym powstało osiedle. Właśnie dlatego ta inwestycja stała się oczywistą lokalizacją nowego wrocławskiego neonu. Gotowy neon od teraz będzie rozświetlał okolice ulicy Tęczowej. W dzień i w nocy będzie widoczny z okien pociągów przejeżdżających tą trasą kolejową oraz dla mieszkańców Wrocławia, którzy mogą obejrzeć napis z ulicy.

Film z instalacji.

 

 

Foto: Mat. prasowy