Obecnie Tarnogaj cieszy się dużą popularnością u poszukujących nowoczesne mieszkanie. Właśnie na tym osiedlu, przez ostatnich parę lat, aktywność lokalnych deweloperów jest bardzo wysoka. Na ten moment na osiedlu mieszka niespełna 8 tys osób, aczkolwiek wszystko wskazuje na to, że już za parę lat liczba mieszkańców w tej części miasta stanowczo się zwiększy.
Pierwsze udokumentowane wzmianki o Tarnogaju sięgają 1288 roku. Nieopodal wsi, noszącej wtedy nazwę Gaj, znajdował się młyn, który przetrwał aż do samej II Wojny Światowej. Jak wskazują źródła, w 1336 roku Małgorzata, wdowa po Piotrze z Głogowa, przekazuje wieś Janowi z Głogowa, a parędziesiąt lat później jej właścicielem zostaje Ernko ze Złotoryi. W 1385 roku wieś staje się własnością misjonarzy od św. Krzyża we Wrocławiu, a od XVI wieku nazwa wsi po zgermanizowaniu brzmi Dirrogaj – od pobliskiego obok gaju.
Wieś od zawsze była zamieszkiwana przez polską ludność. Pod koniec XVIII wieku mieszkało tu ok 200 osób by pół wieku później liczyć już 230 mieszkańców. W granice miasta Wrocławia dawny Dirrogaj zostaje włączony w 1904 roku pod nazwą Durrgay.
Warto dodać, że Tarnogaj, pomimo tego, że w średniowieczu był zwykła rolniczą wsią, w XX wieku był jednym z niewielu wrocławskich osiedli, do którego dojeżdżały tramwaje. Było to spowodowane tym, że na przełomie XIX i XX wieku, na Tarnogaju zaczęła funkcjonować gazownia, która zaopatrywała w gaz całe miasto. Kilka lat po uruchomieniu tak dużego obiektu przemysłowego, władze miasta wybudowali obok gazowni osiedle mieszkalne dla pracujących tam osób, a w latach 1912-1914 przez Tarnogaj ciągnęła się linia trolejbusowa z Wilczego Kąta do Brochowa.
Wrocławskie osiedle nie zapisało się jednak w historii Wrocławia tylko jako dzielnica przemysłowa. KZ Dürrgoy – właśnie tak w 1933 roku nazywał się znajdujący się na Tarnogaju jeden z pierwszych obozów koncentracyjnych w III Rzeszy. Głównym inicjatorem obozu był Edmund Heines – dowódca SA na Śląsku i szef policji wrocławskiej. W obozie przetrzymywano głównie więźniów politycznych. Wśród więźnióiw byli m.in były prezydent parlamentu Republiki Weimarskiej Paul Löbe, nadprezydent prowincji wrocławskiej Hermann Luedemann, burmistrz Wrocławia Karl Mache oraz inni. KZ Dürrgoy zamknięto po pół roku od jego otwarcia. Ostatnich więźniów przewieziono pociągiem specjalnym do innego obozu obok niemieckiego miasta Osnabrück, a w barakach które pozostały po obozie zorganizowano schronisko dla bezdomnych.
Po II Wojnie Światowej Tarnogaj powrócił do funkcjonowania jako przemysłowa część Wrocławia. Poza gazownią, swoje zakłady przemysłowe miały tu Mostostal, Hydrobudowa Wrocław, Transbud Wrocław i oraz przemysłowe spółki.
Tekst: Grzegorz Szein
Foto: Siliesiac