Wrocławskie MPK wystawiło Jackowi Sasinowi fakturę opiewającą na 35 milionów złotych. Prezes MPK, Krzysztof Balawejder domaga się od rządu rekompensaty za rosnące ceny paliw i prądu, które jak podkreśla, spowodują duże straty w budżecie miejskiego przewoźnika.