

W minioną niedzielę 18 lipca, jednemu z wrocławskich strażników miejskich przydarzyła się bardzo niebezpieczna sytuacja, jednak zachował zimną krew i udzielił pierwszej pomocy duszącemu się niemowlakowi, który dzięki temu odzyskał miarowy oddech.
Tuż przed godziną 19:00 w niedzielę, do siedziby oddziału straży miejskiej przy ulicy Kosmonautów 274 przybiegli rodzice z dwumiesięczną córką na rękach. Jak się okazało, dziewczynka była nieprzytomna, a jej oddech płytki i nierównomierny.
Dyżurujący strażnik od razu udzielił dziewczynce pierwszej pomocy i udrożnił jej drogi oddechowe. Po przywróceniu miarowego oddechu strażnik miejski zawiózł dziecko i jego rodziców do najbliższej placówki pogotowia, gdzie kolejne działania podjęli ratownicy medyczni. Ostatecznie dziewczynka trafiła do szpitala.
Foto: Straż Miejska Wrocław