W związku z pojawieniem się śniętych ryb na Odrzańskiej Drodze Wodnej, pracownicy Wód Polskich podejmują szereg czynności i działań zmierzających do ograniczenia tego problemu i znalezienia przyczyny. Służby na bieżąco monitorują sytuację i pozostają w stałym kontakcie z organizacjami, które zgodnie z kompetencjami odpowiadają za zdiagnozowanie zjawiska oraz powinny również dążyć do jego usunięcia.
Najnowszy komunikat Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu opublikowany w piątek (12 sierpnia) przed południem brzmi następująco:
„Pracownicy Wód Polskich kontynuują działania związane z wyławianiem martwych ryb z Odry na obszarze województwa lubuskiego we współpracy z Polskim Związkiem Wędkarskim okręg w Zielonej Górze i Gorzowie Wielkopolskim oraz przy olbrzymim wsparciu wolontariuszy.
Akcja prowadzona jest przez nasze służby między innymi w Cigacicach, Krośnie Odrzańskim i Słubicach. W ciągu ostatnich dni na tym terenie odłowiono łącznie około 5 ton ryb, które następnie zostaną zutylizowane. Niestety z uwagi na niski stan wody w czynnościach nie można wykorzystywać niektórych łodzi o większym zanurzeniu.
W akcję zaangażowane są również łodzie prywatne, jednostki straży pożarnej. Wsparcia udziela również 100 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej oraz 50 żołnierzy operacyjnych, którzy również przez weekend mają pomagać w działaniach minimalizujących skutki katastrofy ekologicznej na Odrze w rejonie Zielonej Góry.”
Wody Polskie dodają również, że na opolskim i dolnośląskim odcinku Odry sytuacja jest stabilna i unormowana. Nie ma tam również ognisk śniętych ryb ani żadnych innych objawów skażenia rzeki. Sytuacja jest kilka raz na dobę monitorowana i raportowana przez kilkudziesięciu pracowników stopni wodnych: Zwanowice, Brzeg, Lipki, Oława, Ratowice, Janowice, Bartoszowice, Opatowice, Zacisze, Różanka, Kanał Miejski, Szczytniki, Mieszczański, Rędzin, Brzeg Dolny oraz Malczyce oraz służby terenowe Zarządu Zlewni we Wrocławiu.
Foto: Facebook/grupa ZATRUTA ODRA