W czwartek 4 maja przy ul. Michalczyka zerwało się nabrzeże Odry. Do wody wpadł sprzęt budowlany, a na skarpie zawisły samochody.
Nabrzeże osunęło się na odcinku kilkudziesięciu metrów przy rzece. Do powstałej wyrwy wpadł autobus, a samochód osobowy nad nią zawisł. Prawdopodobnie powodem zapadnięcia się nabrzeża może być utrzymujący się od kilku dni wysoki stan Odry. Po południu podjęto decyzję aby ewakuować osoby znajdujące się w pobliskich budynkach. [addAdSense]
[addAdSense]
Foto: Janusz Fąfara