Przy Capitolu powstał nowy pomnik. Jest kolorowy, blaszany i kosztował aż 1,1 mln złotych. Arlekin Alessandra Mendiniego stoi już przed wrocławskim Teatrem Muzycznym Capitol. Na oficjalne odsłonięcie musi poczekać.

Rzeźba arlecchino została przywieziona 27 czerwca w nocy. O nazywanie jej „arlecchino” poprosił sam Alessandro Mendini, architekt, projektant i krytyk sztuki, od czterech lat doktor honoris causa Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu. Arlekin, czy, jak chce jego twórca, arlecchino, powstał na zamówienie Wrocławia.

Prawa do projektu kosztowały 10 tysięcy euro, całość 1,1 mln zł.  Alessandro Mendini miał odsłonić swoją 10-metrową, metalową rzeźbę w ramach Święta Wrocławia, ale w przyjeździe przeszkodziły mu prywatne sprawy. Uroczyste odsłonięcie jest planowane na 10 lipca.

Alessandro Mendini urodził się w 1931 roku w Mediolanie, studiował architekturę na Politecnico di Milano. Studia skończył w 1959 roku, ale od razu zajął się dizajnem, z którego słynie na świecie. Jest autorem mebli, wnętrz, projektów architektonicznych, malarzem. W rzeźbach często wykorzystuje złotą szklaną mozaikę.

Foto: MiejscaWeWroclawiu.pl