

W sylwestrowe popołudnie (31.12.24 r.), około godziny 14:00, na wrocławskim Psim Polu doszło do potrącenia psa, którego zwierzak nie przeżył. Z czworonogiem przechodziła przez jezdnię 14-letnia dziewczyna. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia.
– W Sylwestra – 31 grudnia 2024 r. o godz 14 we Wrocławiu przy ul. Gorlickiej, na wysokości przejścia dla pieszych koło Blumisia i Żabki, kierowca jadący szarym oplem, nie ustąpił pierwszeństwa na pasach przechodzącej 14-letniej dziewczynce z psem. Pies zginął na miejscu, na oczach dziecka, trauma trwa do dzisiaj. Szafirka, adoptowanego pieska po przejściach, nie ma już w domu, a dziecko cudem nie zostało uderzone przez samochód – relacjonuje Ekostraż.
Sprawca zatrzymał się po potrąceniu kilkadziesiąt metrów od przejścia przez jezdnię, ale po chwili odjechał. Pomocy udzielił czternastolatce inny kierowca.
– W tej sprawie prowadzone jest postępowanie przez policję, do którego przystąpiliśmy na mocy ustawy o ochronie zwierząt. Wykorzystując nasze zasięgi, chcemy odnaleźć sprawcę śmierci Szafirka – dodaje Ekostraż.
Wszystkie osoby, które wiedzą cokolwiek o sprawcy, były świadkami zdarzenia lub posiadają nagrania wideo z okolicy, proszone są o kontakt smsowy pod numerem telefonu: 604127482. Pracownicy Ekostraży będą oddzwaniać.
Wszystkie oficjalne ścieżki monitoringu są już badane przez policję (monitoring ulic, pojazdów MPK).
Foto: FB/Ekostraż