Wrocław jest miastem krasnali. Wczoraj do swoich braci dołączył krasnal Ebi. Odsłonił go uroczyście pisarz Marek Krajewski.

Imię swoje wziął od imienia  bohatera, Eberharda Mocka, rysy swe – od ojca Mocka, czyli od Marka Krajewskiego. Wszystkich wrocławian i turystów lubiących poszukiwać krasnali, spotykać i fotografować się z nimi, zapraszamy do Hali Stulecia. Na straży tego monumentalnego gmachu, przed wejściem głównym, stoi krasnal Ebi i przygląda się wchodzącym swoim czujnym „policyjnym okiem”.

Foto: Hala Stulecia