Wrocławskie zoo ma nową mieszkankę, to samica rzadkiego gatunku – okapi. Zawadi przyjechała do stolicy Dolnego Śląska z zoo w Lipsku. Opiekunowie mają nadzieję, że uda jej się stworzyć parę z samcem mieszkającym w Zoo Wrocław, Nkosim. W przeszłości Zawadi urodziła trójkę cieląt, a jedno z nich to Kala. Mama z córką ponownie spotkały się we wrocławskim zoo.

Okapi to niezwykle ciekawe, późno opisane przez biologów i rzadkie w naturze zwierzęta kopytne z Afryki. Zamieszkują gęste lasy Demokratycznej Republiki Konga, w której od lat trwa kryzys humanitarny i militarny oraz postępuje dewastacja środowiska naturalnego. Ogrody zoologiczne dają szansę na ochronę gatunkową okapi.

Zawadi znowu spotkała swoją córkę

Nowa samica okapi, Zawadi, przyjechała do Wrocławia 30 listopada. Przez pierwsze dni pobytu była nieco wycofana, ale z każdym dniem zyskuje na śmiałości. Zimą wszystkie okapi spędzają czas w ciepłym pawilonie, więc Zawadi nie pokazała się jeszcze zwiedzającym. Wiosną można spodziewać się wszystkich trzech okapi na wybiegu.

Przyjazd Zawadi jest związany z nadziejami na powiększenie stada. Samica została sparowana przez koordynatora gatunku z wrocławskim Nkosim. Opiekunowie liczą na to, że zwierzęta się polubią.

Mamy nadzieję, że się to uda. Zawadi nie była zbyt szczęśliwa ze swoim dotychczasowym partnerem z Lipska, Kimdu – mówi Tana Schleinschock, opiekunka zwierząt kopytnych w zoo w Lipsku, która przyjechała do Wrocławia razem z Zawadi.

Zawadi urodziła się w 2009 roku i jest jeszcze w wieku rozrodczym. Wydała na świat trójkę cieląt: dwie samice i samca. Jej drugą córką jest Kala urodzona w 2017 roku, z którą Zawadi spotkała we Wrocławiu po latach. Matka z córką zachowują się wobec siebie obojętnie.

Daleki kuzyn żyrafy

Okapi to niezwykły ssak, jeden z najpóźniej odkrytych przez Europejczyków, bo dopiero w 1901 roku. Angielski podróżnik Harry Johnston odkrył w Afryce kawałek skóry okapi pochodzącej z zadniej części. Mógł pomyśleć, że to zad zebry, ponieważ u okapi także jest on w paski. Tymczasem okapi jest zdecydowanie bliżej do żyrafy. Podobnie jak one, samce okapi mają ossikony, czyli wypustki na czubku głowy pokryte skórą, służące między innymi do walk między samcami.

Okapi posiadają języki jeszcze dłuższe niż żyrafie, dorastające aż do 50 cm długości. Są nimi w stanie umyć sobie nie tylko nozdrza, czy oczy, ale i swoje wielkie uszy. Te zaś służą im do namierzania zagrożeń w gęstym lesie i poruszają się niezależnie od siebie. Szyja okapi jest wydłużona, ale nie tak długa, jak u żyrafy – zapewne w toku ewolucji nie było potrzeby jej wykształcenia, ze względu na środowisko leśne, w którym żyją okapi i łatwy dostęp pokarmu.

To zwierzęta bardzo płochliwe i potrafiące się kamuflować. Obserwacje okapi są szalenie rzadkie. Podobno osoby, które widziały okapi w naturze, można policzyć na palcach jednej ręki. Nikt nie sfotografował tego gatunku w naturalnym środowisku, a jedyne zdjęcia pochodzą z fotopułapek.

Zagrożenia dla okapi

Okapi nie żyją w wymarzonym miejscu – Demokratyczna Republika Konga jest targana licznymi niepokojami. Konflikty zbrojne, zapaść gospodarcza, dewastacja środowiska, wylesianie i kłusownictwo spowodowały, że w ciągu ostatnich 15 lat populacja okapi zmniejszyła się szacunkowo o ponad 50%. W DRK wydobywa się także koltan, materiał wykorzystywany w produkcji telefonów komórkowych Ze względu na wojnę domową w DRK i łamanie praw człowieka, pozyskiwane koltanu zostało zakazane przez ONZ, ale nielegalne wydobycie trwa, co rujnuje naturalne środowisko okapi.

ZOO Wrocław i Fundacja ZOO Wrocław – DODO wspiera finansowo Okapi Conservation Project, który działa w sercu Demokratycznej Republiki Konga. Od kilku lat skupują zużyte telefony komórkowe, tablety i laptopy do recyklingu w celu odzysku wykorzystanego do ich produkcji koltanu. Uzyskane w ten sposób środki przekazują do sprawdzonych organizacji ratujących zagrożone wyginięciem zwierzęta Afryki, takich jak Okapi Conservation Project.

Zbiórka telefonów trwa cały czas. Można je dostarczać osobiście do Punktu Obsługi Klienta ZOO Wrocław, który znajduje się przy kasach od strony ul. Wróblewskiego lub wysyłać pocztą na adres zoo (Wróblewskiego 1-5, 51-618 Wrocław).

 

Foto: mat. prasowe Zoo Wrocław