Wrocław to miasto ciekawe, wielobarwne i tętniące życiem – nic dziwnego, że od dawna przyciąga uwagę licznych autorów literackich. Jeśli jesteście ciekawi, w jakich książkach przeczytacie o swoim ukochanym mieście – zapraszamy do zapoznania się z poniższą listą kilku wybranych tytułów!

 

  1. Marta Kisiel – „Nomen omen”

Salomea Przygoda nie ma łatwego życia. Denerwujący brat, matka z obsesją na punkcie dojrzewania i reszta jej szalonej rodzinki, której nie da się już dłużej znosić, sprawia, że dziewczyna postanawia uciec na studia do Wrocławia. Jednak wyprowadzka z rodzinnego domu to dopiero początek jej – nomen omen – przygód…

Salka trafia na stancję do ekscentrycznej starszej pani, właścicielki gadającej papugi i telefonu, w którym słychać podejrzane głosy. Na dodatek niedługo po dziewczynie do domu starszej kobiety wprowadza się nie kto inny, jak jej denerwujący brat Niedaś Przygoda, który na domiar złego usiłuje utopić siostrę w Odrze. A późniejsze wydarzenia to już historia do przeczytania, a nie do opowiedzenia… 

„Nomen Omen” to książka z humorem i dystansem, rozgrywająca się w samym centrum Wrocławia – przeczytamy w niej m.in. o gmachu Uniwersytetu Wrocławskiego, Moście Piaskowym czy Parku Generała Władysława Andersa. Także budynek, w którym pomieszkuje Salomea i jej brat, znajdziecie na prawdziwej mapie Wrocławia.

Książkę możecie nabyć tutaj: LINK

 

  1. Marek Krajewski – cykl „Eberhard Mock”

Obecnie ośmiotomowy, bardzo popularny cykl kryminałów Marka Krajewskiego rozpoczyna książka pt. „Śmierć w Breslau”, koncentrująca się na zabójstwie dwóch młodych kobiet i sprawie prowadzonej przez policjanta kryminalnego Eberharda Mocka.

W całej serii Wrocław przedstawiony zostaje w ponurych, szarych barwach lat 30. XX wieku, jako rządzony przez korupcję, zepsucie i bezprawie, ale również szalenie intrygujący i kuszący swoimi mrocznymi zakamarkami. W serii o Eberhardzie Mocku znajdziecie wzmianki m.in. o Hali Stulecia, Kamienicy pod Gryfami, domu towarowym „Feniks” i Placu Teatralnym, a także wielu innych, realnych miejscach we Wrocławiu, z których większość istnieje i funkcjonuje do dzisiaj.

Książkę możecie nabyć tutaj: LINK

 

  1. Robert J. Szmidt – „Otchłań” i „Wieża”, uniwersum Metro 2033

Uniwersum Metro 2033 to rozległy, fikcyjny świat, zapoczątkowany przez Dmitrija Głuchowskiego poprzez trylogię „Metro 2033/34/35”. Rosyjski autor przedstawił w swoich książkach uniwersum z tak wielkim potencjałem, że inni pisarze z całego świata postanowili – za oficjalną zgodą autora – dołożyć do niego swoją cegiełkę. Także kilku polskich pisarzy zdecydowało się na ten krok. Wśród z nich znalazł się Robert J. Szmidt, który osadził akcję swoich dwóch powieści we Wrocławiu, dwadzieścia lat po nuklearnej zagładzie.

Garstka ocalałych wrocławian gnieździ się w kanałach rozciągających się pod miastem. Nie mogą wyjść na powierzchnię, ponieważ poziom napromieniowania nadal jest tak silny, że stanowi ogromne zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi. Ponadto mutanty powstałe w wyniku  chorób popromiennych zasiedliły zrujnowane miasto, stwarzając nowy, niesprzyjający człowiekowi ekosystem. Uwięzieni w podziemiach, z powodu braku pożywienia i możliwości zdobycia go, coraz częściej uciekają się do kanibalizmu…

W dwutomowym cyklu „Nowa Polska” mamy zatem do czynienia z zupełnie innym spojrzeniem na Wrocław, w którym znane nam miasto jest jedynie kupą gruzów i siedliskiem nieprzyjacielskich istot. Z pewnością jednak warto zapoznać się również z taką, autorską wizją naszego ukochanego Wrocławia.

Książkę możecie nabyć tutaj: LINK

 

  1. Magdalena Zarębska – „Projekt Breslau”

Książka kierowana do młodzieży, w której głównymi bohaterami są wrocławscy gimnazjaliści – a dokładniej, według sugestii samej okładki, uczniowie szkoły przy ulicy Reja, o której więcej możecie przeczytać [tutaj]. Dzieci znajdują w swojej szkole ukryty przedsionek, który uznają za idealne miejsce do spotkań dla swojej paczki. Podczas porządkowania pomieszczenia odnajdują dziennik, jak się okazuje, prowadzony niegdyś przez Hugona – ich niemieckiego rówieśnika, żyjącego tuż po wojnie. Chłopiec opisuje w swoim dzienniku przeskoki w czasie, podczas których poznaje historyczne momenty miasta Breslau. Wkrótce gimnazjaliści z XXI wieku doświadczają podobnych przygód i obierają sobie za cel odnalezienie Hugona oraz zapoznanie się z historią swojego miasta.  

Książkę możecie nabyć tutaj: LINK

 

  1. Andrzej Pilipiuk, Andrzej Ziemiański i inni – zbiór opowiadań „Miłość we Wrocławiu”

„Miłość we Wrocławiu” to zbiór trzynastu krótkich form autorstwa najznakomitszych pisarzy. Opowiadania mają różny charakter, napisane są różnymi stylami – jedne są smutne, inne wesołe, jeszcze inne mroczne, a na tym nadal nie koniec. Łączą je dwa wspólne elementy – miłość i współczesny Wrocław (a czy jest coś lepszego od tych dwóch rzeczy?). Każde z nich przedstawia unikatowe, często bardzo osobiste dla autora, spojrzenie na miasto oraz kwestię miłości, co czyni ten zbiór czymś naprawdę wyjątkowym. Z pewnością każdy wrocławianin odnajdzie w nim coś dla siebie.

 

  1. Krzysztof Piskorski – „Poczet dziwów miejskich”

Czy wiedzieliście, że oprócz ludzi i drobnej miejskiej zwierzyny na ulicach Wrocławia grasują dziwoludy?

Prawdopodobnie nie, ponieważ tylko Rafał Witkowski i jego przyjaciel Jan Miciński posiadają zdolność dostrzegania stworów takich jak płytniki, bankomatony czy bazyliszki. Ten niezwykły dar prowadzi bohaterów ku przygodom, podczas których spotykają kolejne niezwykłe stworzenia oraz zmuszeni są zmierzyć się z licznymi kłopotami, takimi jak… starcie z radzieckimi podróżnikami w czasie. Ta książka z gatunku szalonej fantastyki z pewnością wprowadzi każdego mieszczucha w dobry nastrój i pozwoli oderwać się od rzeczywistości codziennego Wrocławia!

 

  1. Maciej Lewandowski – „Splątanie”

Tym razem akcja książki przenosi nas do mniej popularnej dzielnicy Wrocławia – na Leśnicę. A dokładniej do leśnickiego komisariatu policji, do którego trafia  zdegradowany policjant Jakub Kempner. Serię dziwnych wydarzeń mających miejsce w Leśnicy rozpoczyna sprawa, która miała być rutynowym samobójstwem, a okazała się być czymś o wiele więcej – czymś skomplikowanym i mającym prawdopodobnie jakieś powiązania z siłami, których ludzki umysł nie jest w stanie zrozumieć…

Bohaterowie dręczeni okropnymi wizjami i popadający w coraz większe szaleństwo w końcu docierają do rozwiązania zagadki, które kryje się w starej wieży ciśnień…

Śmiałkowie, którzy po przeczytaniu tej książki zdecydują się na spacer w pobliżu leśnickiej wieży, zasługują na naprawdę ogromny podziw!

Książkę możecie nabyć tutaj: LINK

 

  1. Wojciech Chądzyński – „Wrocław jakiego nie znacie”

„Wrocław jakiego nie znacie” to książka, która zabierze czytelnika w niesamowitą podróż po Wrocławiu – choć nie jest przewodnikiem, niejednemu dorówna! Autor snuje ciekawe opowieści związane z różnymi realnymi miejscami w mieście, wzbogacając je o legendy, ciekawostki oraz historyczne fakty. Spacer śladami tych historii to ciekawy pomysł na spędzenie dnia oraz dobry sposób na pobudzenie wyobraźni i poszerzenie swojej wiedzy o Wrocławiu! Według wypowiedzi czytelników ciekawostki o mieście przedstawione są w taki sposób, że z pewnością zaciekawią nie tylko mieszkańców Wrocławia (ci przyjezdni, którzy przeczytali tę książkę po swoim wyjeździe z miasta, żałują, że nie mieli jej ze sobą podczas swojego pobytu w stolicy Dolnego Śląska).

W książce znajdziecie wzmianki o najbardziej popularnych miejscach we Wrocławiu, ale także o takich, na które zwróciłby uwagę tylko uważny obserwator.

Książkę możecie nabyć tutaj: LINK

 

Wybrane tytuły to zaledwie ósemka – książek opowiadających o Wrocławiu jest o wiele, wiele więcej i wszystkie z pewnością zasługują na uwagę. Możecie dać znać w komentarzach, czy czytaliście jakieś książki dziejące się we Wrocławiu, które nie znalazły się na naszej liście!

Tekst: Olena Banaś