150 mężczyzn ze schroniska dla bezdomnych we Wrocławiu zostało poddanych kwarantannie z powodu stwierdzenia zakażenia u jednego z podopiecznych noclegowni św. Brata Alberta. Panowie potrzebują wsparcia.

W niedzielę poinformowano o chorobie jednego z kolegów z noclegowni św. Brata Alberta dla Bezdomnych Mężczyzn. Koronawirusa zdiagnozowano u starszego mężczyzny, który z objawami podobnymi do grypy trafił w miniony piątek do szpitala. Automatycznie 150 osób w wieku 18-87 lat objęto 14-dniową kwarantanną.

Potrzebne maseczki i papierosy

Zbiórkę dla noclegowni prowadzi m.in. Fundacja Salida pomagająca na co dzień przede wszystkim narkomanom oraz osobom z uzależnieniami behawioralnymi.

Fundacja organizuje zbiórkę rzeczy dla noclegowni dla bezdomnych mężczyzn na ul. Małachowskiego we Wrocławiu.

– Potrzebna jest woda, maseczki i papierosy (lub tytoń). To najbardziej. Te ostatnie mogą się Wam wydać dziwne, ale kto zna środowisko osób bezdomnych wie, jak ważny to towar. Prosimy zatem nie oceniać, a jeśli ktoś może pomóc, podaję numer telefonu: 668351313. Prosimy dzwonić, będziemy umawiać się na odbiór rzeczy. Chcielibyśmy w czwartek zawieść uzbierane przedmioty na Małachowskiego. Bardzo Was proszę, dołączcie się do zbiórki, bo bez was wiele nie zdziałamy – czytamy na facebooku fundacji.

Tekst/foto: Kamil Karpiński