Zaangażowanie polityczne dotyczy coraz większej ilości ludzi. Statystyki pokazują, że nawet wtedy, gdy wcześniej w ogóle nie mieliśmy kontaktu z zagadnieniami politycznymi, to siłą rzeczy pewne ustawy oraz przepisy, w efekcie będą oddziaływać na nasze życie.

Ostatecznie polityka będzie dotyczyć każdego z nas, ale również różnych obszarów gospodarczych i jak łatwo się domyślić, samych firm. Pojawia się jednak pytanie, czy rzeczywiście biznesmeni powinni się angażować w politykę i ujawniać swoje sympatie polityczne? Czy firmy, które tworzą automaty hazardowe online albo produkują buty, czy też sprzedają produkty spożywcze, mogą jawnie przedstawiać swoje poglądy na to, jak powinno wyglądać życie społeczne?

Kwestia ta jest rzeczywiście dyskusyjna, a praktyka życiowa pokazuje nam, że różne partie polityczne są wspierane przez różne grupy biznesmenów i to bezpośrednio w formie finansowej. Splot interesów politycznych i biznesowych niekoniecznie dobrze się kojarzy, ale pamiętajmy też o tym, że na przykład wsparcie partii demokratycznych, może być bardzo istotne skoro w ten sposób mogą one na większą skalę promować ideę wolności we współczesnych społeczeństwach.

Większe zainteresowanie polityką

Nie można się oczywiście oprzeć wrażeniu, że temat powiązania polityki z dużym biznesem, budzi bardzo duże kontrowersje i to nie od dziś. Sfera etyki biznesowej to przestrzeń, gdzie granica pomiędzy właściwym, a niewłaściwym działaniem jest płynna. Można podać wiele przykładów z historii, gdy politycy lub biznesmeni byli oskarżani o działania nieetyczne lub nawet nielegalne, gdzie w rzeczywistości takie zarzuty w ogóle nie powinny się pojawiać.

Na takich oskarżeniach ktoś zawsze przecież może ugrać jakiś interes polityczny. Dlatego z obawy przed takimi sytuacjami, przez lata duża liczba przedsiębiorców i oczywiście polityków, unikała takich relacji, które mogłyby zaszkodzić partii albo jakiejś firmie. W ostatnim czasie jednak coś się zmieniło, a przyczyną jest na pewno obecna sytuacja społeczna i polityczna na całym świecie. W większości państw europejskich, a także w Stanach Zjednoczonych widoczny jest przecież od kilku lat zwrot w stronę bardziej konserwatywną.

Wszystkie ręce na pokład

Wszyscy doskonale wiedzą, że jedną z najważniejszych wartości, która przyświeca nam przez całe życie, jest demokracja, co doskonale rozumieją szczególnie Amerykanie. Tam przecież społeczeństwo obywatelskie jest bardzo mocno rozwinięte i ma długie tradycje. Tak więc objęcie w wielu państwach rządów przez bardziej jawnie prawicowe i konserwatywne partie zaczęło budzić obawy w wielu środowiskach społecznych. Nie skończyło się zresztą tylko i wyłącznie na strachu, ponieważ politycy zaczęli podejmować konkretne działania, które w efekcie były interpretowane jako jawne ograniczanie wolności, czy wręcz zamach na demokrację.

Takie manipulowanie przy prawie, było szczególnie mocno odczuwane przez społeczeństwo polskie, ale także zauważalne w innych krajach. Znany jest też oczywiście konserwatyzm Donalda Trumpa, który nawet dla Republikanów uchodzi za zbyt radykalnego. Dlatego też, tamtejsze firmy tak mocno zaangażowały się w ostatniej kampanii prezydenckiej. Objawiło się to w debacie publicznej, ale także w otwartym wsparciu finansowym kandydata Demokratów.

Stałe wsparcie demokracji

Na pytanie o to czy należy angażować się w politykę, trzeba odpowiedzieć, że wszystko zależy od kontekstu. Jeżeli zauważamy, że mechanizmy demokratyczne są zagrożone, to warto robić wszystko, aby wspierać polityków którzy chcą obronić liberalizm i pluralizm, przed zagrożeniami rządów autorytarnych lub totalitarnych.

Foto: Pixabay