Mimo obowiązujących obostrzeń, które nie pozwalają na funkcjonowanie gastronomii w tradycyjnej formie, coraz większa liczba restauratorów decyduje nie na otwarcie swoich lokali. Sprawdziliśmy jakie wrocławskie restauracje zdecydowały się serwować swoim gościom jedzenie na miejscu, a nie tylko w dostawie lub na wynos.

Otwieranie lokali pomimo lockdownu to forma strajku przedsiębiorców, którzy jak sami przyznają, w większości znaleźli się już pod ścianą. Wielu z nich nie stać już na opłaty związane z najmem, w związku z czym stoją przed widmem niewypłacalności. Poza wsparciem społeczeństwa, które jest aktualnie mocno widoczne m. in. w mediach społecznościowych, lokale otrzymują także pomoc prawników, zapewniających że prawo jest po stronie przedsiębiorców.

Do akcji #otwieraMY dołącza coraz więcej restauracji, w tym kilka wrocławskich. Wśród lokali, które ogłosiły swoją gotowość na przyjmowanie gości przy stolikach znalazły się:

  • Lepione (ul. Kuźnicza 42),
  • W Trójkącie (ul. Kościuszki 133),
  • PICI PASTA Wratislavia (ul. Szczytnicka 28),
  • Niebo Cafe Wrocław (ul. Ruska 51).

Do otwartych już lokali dołączy w sobotę 30 stycznia pizzeria na Ostrowie Tumskim – Oliwa i Ogień 2.0 (ul. Świętego Marcina 2).

Wszystkie restauracje zapewniają, że korzystanie z ich usług jest w pełni bezpieczne, lokale są na bieżąco dezynfekowane, a między stolikami zachowany jest dystans.

Tekst: CWC
Foto: Pixabay