29 marca cudem nie doszło do tragedii. Z posągu Hermesa, który ulokowany jest na szczycie kamienicy nr 39-40, odpadła cześć (metalowo-gipsową noga), przez co cała figura mogła spaść z piątego piętra, wprost na przechodniów. Około godziny 17:00 przechodzień zauważył, że część posągu Hermesa zawisła na jednym z okien kamienicy nr 39-40. Na miejsce wezwano strażaków, którzy nie czekając na pozwolenia konserwatora zabytków przystąpili do zabrania z dachu metalowo-gipsowej figury.

Aktualnie Hermes został schowany w jednej z kamienic i będzie czekał na naprawę. [addAdSense]

 

Tekst: Kamil Karpiński
Foto: M. Koziołek / Pan Ryszard - MiejscaWeWroclawiu.pl