W poniedziałek przed południem pracownicy elektrowni wodnej Wrocław I, zauważyli pływające zwłoki.

Na miejsce wezwano dwa zastępy straży pożarnej, w tym jeden zastęp płetwonurków z łodzią oraz policję. Strażacy wyłowili topielca około godz. 12.40. Na miejsce przybył prokurator. Obecnie trwa ustalania tożsamości człowieka, który utonął w Odrze oraz w jaki sposób znalazł się on w rzece. 

Foto: "Somsiad Michał"