Ponad 300 tysięcy kostek cukru posłużyło do zbudowania rzeźby wrocławskiej willi z XIX wieku, która stanęła w Galerii Awangarda. Ważący prawie tonę cukrowy dom ustawiony został na specjalnej płycie grzewczej, która umożliwia stopniowy proces topienia się jego ścian. Powolne rozpadanie się dzieła ma symbolizować postępującą degradację wielu historycznych budynków Wrocławia. Rzeźba z kostek cukru autorstwa Karoliny Balcer powstała w ramach piątej edycji Biennale Sztuki Zewnętrznej OUT OF STH. Wystawę można obejrzeć w Galerii Awangarda BWA Wrocław od 19 maja do 23 lipca. Konstrukcja powstawała stopniowo przez blisko miesiąc, by finalnie przybrać kształt willi z 1900 roku, stojącej przy Alei Jana Kochanowskiego 21 we Wrocławiu. Artystka nieprzypadkowo wybrała to miejsce. To właśnie tam mieszka oraz współtworzy galerię sztuki nowoczesnej „Wykwit”.

 

W połowie czerwca rozpoczęliśmy bardzo powolny proces podgrzewania dzieła, dzięki czemu dom będzie się topił uwalniając przyjemny, karmelowy zapach. Artystka poprzez połączenie sielskiej, domowej słodyczy z wizją powolnego rozpadania się, odsyła widza do sytuacji symbolicznej degradacji wielu znanych wrocławskich budynków historycznych – wyjaśnia Joanna Stembalska, kierowniczka Galerii Studio BWA Wrocław i kuratorka wystawy.

 

Wystawa, na której można zobaczyć rzeźbę Home Sweet Home nosi tytuł „Zajęcie”. Zainspirowany został on słowami, które wypowiedział Krzysztof Kaman Kłosowicz – wrocławianin i legenda muzycznej sceny alternatywnej lat ’80: “Szukaliśmy sobie wtedy jakiegoś zajęcia. Takiego, które byłoby fajniejsze od zajęć innych.”

 

Foto: mat. prasowy