Kolejna dobra wiadomość dla rowerzystów. Do końca kwietnia na Wzgórzu Andersa powstanie pumptrack – czyli tor kolarski z ostrymi zakrętami i przeszkodami. [addAdSense]Wrocławski tor kolarski będzie miał w sumie ok. 200 metrów i zostanie wykonany z asfaltu. Według planów tor miał zostać ukończony jeszcze w 2016 roku, ale ze względu na pogodę, termin wykonania prac przedłużono do kwietnia tego roku.

Projekt powstaje w ramach Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego. Prace budowlane przeprowadza poznańska firma Btproject.

Tor będzie miał kształt zamkniętej pętli. Na jego powierzchni usypane zostaną muldy, dzięki nim rowerzysta zwiększa swoją prędkość bez pedałowania. Pumptrack przeznaczony jest nie tylko dla profesjonalistów. Obok głównego toru powstanie również jego mniejszy odpowiednik dla dzieci. W planach jest również organizacja szkoleń kolarskich dla najmłodszych. Tor jest idealnym miejscem dla profesjonalistów, ponieważ zapewni im dobre warunki treningowe.

Jednocześnie tor na Wzgórzu Andersa będzie jedynym na Dolnym Śląsku torem do dualu, czyli toru umożliwiającego jazdę dwóm osobom jednocześnie.

Koszt projektu wyniesie ok 500 tys zł.

 

Tekst: Dagmara Noszczyk
Foto: Btproject / Fotopolska